„Im więcej będzie dzieci kochanych i szanowanych, tym lepszy będzie świat”. To słowa naszego gościa, Urszuli Sołtys-Pary, autorki książki „Moc relacji. Jak się dogadać z dzieckiem, by zyskać spokój”.
Urszula Sołtys-Para jest psychoterapeutką z 20-letnim stażem, która na co dzień pracuje w nurcie systemowo-ericksonowskim, prowadząc terapie rodzinne zorientowane na szukanie rozwiązań. Przez dwanaście lat była związana z Poradnią Psychologiczno-Pedagogiczną na katowickim Nikiszowcu, a obecnie prowadzi prywatną praktykę psychoterapeutyczną.
Książka „Moc relacji” powstała na podstawie doświadczeń zawodowych pani Urszuli. W trakcie pracy w gabinetach terapeutycznych autorka zauważyła, że pewne problemy, z którymi zgłaszają się pacjenci, są powtarzalne. Tak narodził się pomysł napisania książki mającej pomóc w trudach wychowawczych i w zacieśnieniu prawidłowej relacji z dzieckiem.
W czwartkowe popołudnie, 9 czerwca 2022 r., w Filii nr 15 w Zabrzu-Helence pojawiło się sporo mam, kilku tatusiów, babć oraz dziadków. Była to bowiem okazja, aby w świecie pełnym pośpiechu zatrzymać się na chwilę i zastanowić się nad swoimi relacjami z dziećmi i wnukami.
Wiara w siłę rozmowy, wybór drogi konsekwencji czy może elastyczności w wychowaniu dziecka, terapeutyczna rola książek dla dzieci, komunikacja z dzieckiem i jego samodzielność – to tylko niektóre z licznie poruszonych tematów. Zwrócono uwagę, że dzisiejsze pokolenie dzieci miejskich, tak zwane betonowo-blokowe, funkcjonuje z dala od przyrody, czego częstym wynikiem są depresje i stany lękowe. Zbawienna rola regularnego kontaktu dziecka z naturą jest w naszym środowisku miejskim niezbędna dla psychicznego zdrowia każdego dziecka.
Jak przekonała swoich słuchaczy pani Urszula, najważniejsze na płaszczyźnie komunikacyjnej jest złapanie równowagi pomiędzy oczekiwaniami rodziców, a potrzebami dziecka. „Chodzi o to, aby być wystarczająco dobrym, a nie idealnym” – i ta złota zasada dotyczy obydwu stron. Spotkanie poprowadziła nasza Bibliotekarka, Julia Daszyńska.
„Zawsze mamy wybór. Możemy narzekać na problemy albo szukać rozwiązań” – goście obecni na naszym czwartkowym spotkaniu wybrali opcję numer dwa. A Ty co byś wybrał?