Dzieci w bibliotece czytają i tworzą dla niewidomych

Dwie placówki zabrzańskiej Miejskiej Biblioteki Publicznej odpowiedziały na apel Małgorzaty Arendarczyk – kierownik filii nr 12 (wypożyczalnia dla niewidomych), by w zimowe ferie, dzieci na zajęciach plastycznych wykonały książeczki dotykowe. Powstały one w filiach nr 4 i 11, gdzie zrobiono wypukłe ilustracje przygód dwóch bałwanków.

– Najpierw nasze maluchy, zamykając oczy, „czytały” profesjonalną fińską bajkę dla dzieci niewidomych, o tym jak to myszka szyła ubranie dla kota – mówi Agata Woźniok prowadząca zajęcia z kilkunastoosobową grupą dzieci w filii nr 11. – Dotykiem szukały na ilustracjach uszka myszki oraz poznawały „kolory” i „barwy” różnych użytych w publikacji materiałów, guzików, nici, a nawet nożyczek czy metra krawieckiego. Potem – jako, że jest zima – postanowiliśmy za pomocą podobnej techniki opowiedzieć jeden dzień z życia bałwanków.

Do prac imitujących śnieg użyto oczywiście waty, ale posłużono się także mnóstwem innych tworzyw, bo jedna z historii dzieje się nawet przed… kominkiem. Dwugodzinne zajęcia, podczas których bawiono się także w gry słowne, rozwiązywano krzyżówki i rebusy oraz wykonywano mnóstwo dzieł plastycznych, tak rozpaliły wyobraźnię dzieci, że postanowiono w drugim tygodniu ferii przygotować drugą książkę. Wybrano trzy wiersze Jana Brzechwy (Sowa, Żółw, Wąż) i wyprodukowano do nich wypukłe ilustracje.

Wszystkie książeczki trafią najpierw do Małgorzaty Arendarczyk, która doklei do nich tekst „przetłumaczony” na alfabet Braille`a. Dzięki niemu dla niewidomych czytelne będą nie tylko ilustracje, ale i poezja. Potem książki mają zawędrować do Szkoły Podstawowej nr 8 z oddziałami integracyjnymi (Zabrze, ul. Londzina 2).

– Podobną akcję zorganizujemy w bibliotece podczas wakacji – mówi Arendarczyk. – Ta była pierwsza taka inicjatywa, a już są jej efekty. Sądzę, iż kolejna – choćby ze względu na większą ilość wolnego czasu w lipcu i sierpniu, będzie jeszcze bardziej owocna. Prowadziliśmy w tym roku, także cieszący się popularnością, cykl zajęć (głównie dla niewidomych) pod hasłem „Abecadło z pieca spadło”. Impreza zamykająca, poświęcona przede wszystkim alfabetowi Braille`a, odbędzie się 14 marca przy Placu Krakowskim 5.

– My od kilku lat zawsze podczas wakacji na zajęciach plastycznych mamy nadkomplet dzieci – mówi kierownik filii nr 11, Paweł Dobrzelecki. – To najczęściej nasi czytelnicy, którzy zapewne z ochotą przyjdą do nas także i latem. Tworzenie, a nie tylko czytanie, książek to dla nich wielka frajda.