Odjazdowy finał z poezją

Tydzień Bibliotek w Zabrzu. Na rowerze i po słowiańsku

Po raz trzeci w historii – ale po raz pierwszy wspólnie z miejską biblioteką z Gliwic oraz z piknikiem przy górniczym szybie – odbył się 9 maja w Zabrzu Odjazdowy Bibliotekarz. Z racji podwojenia sił frekwencja była rekordowa: przybyło grubo ponad 250 osób, z czego 180 z samego Zabrza.

Jak zwykle impreza miała charakter kulturalno-sportowy. Zabrzańscy bibliotekarze, wielbiciele książek oraz członkowie stowarzyszenia rowerowego Masa Krytyczna zebrali się wpierw na placu Wolności. Barwny peleton kolarzy w bardzo różnym wieku ruszył z niego o godz. 18 i spacerowym tempem przejechał w asyście policji pod szyb Maciej przy ul. Srebrnej, gdzie też – około godz. 19 – dojechali gliwiczanie. Piknik rozpoczął się od poczęstunku w kolorze pomarańczowym, czyli barw Odjazdowego Bibliotekarza – były np. odpowiednie cytrusy i marchewki. Potem zorganizowano wiele konkursów promujących czytelnictwo, a dzieci wzięły udział w quizie dotyczącym bajek i literatury młodzieżowej. Rekordowa oprócz ilości uczestników okazała się także ilość nagród. Rozdano w sumie kilkadziesiąt zaproszeń do Teatru Nowego, kopalni Guido, Muzeum Górnictwa Węglowego, Muzeum Miejskiego, herbaciarni Czajnik, restauracji Weranda i na basen Aquarius, a także wiele bibliotecznych gadżetów. Zachęcano też oczywiście do korzystania ze zbiorów placówki i do udziału w imprezach Czytanie łączy pokolenia w ramach Tygodnia Bibliotek.

Dziewiąty w historii tego typu Tydzień… zakończy się w Zabrzu właśnie dziś (15 maja) dwoma spotkaniami przy ul. Wyzwolenia 2. Najpierw (godz. 10-15) w filii nr 12 będzie coś dla osób o specjalnych potrzebach, a więc – prezentacja książki mówionej, dotykanej (dla niewidomych i źle widzących) i miganej (w języku migowym). Po południu natomiast (godz. 17) w sąsiedniej czytelni dojdzie do spotkania z Markiem J. Wagnerem, zabrzaninem, obywatelem Polski i USA. Od lat pisze on poezje, książki (w tym dla dzieci), zajmuje się fotografią i grafiką, a także komponuje. Ma wieloletnie doświadczenie we współdziałaniu z grupami etnicznymi, rasowymi i religijnymi z całego świata. Jego ósmą publikacją był tomik z ciekawymi eksperymentami literackimi, takimi jak np. poezja zwierciadlana (tekst można czytać od każdej strony) oraz poezja geometryczna, w której ważna jest nie tylko treść, ale i kształt wiersza. Teraz Marek J. Wagner chce nam pokazać słowiańską poezję pięciowersową.

To tak właściwie nowy gatunek literacki – mówi Wagner.- Pracuję nad nim od dawna i myślę, że nadeszła już pora, by go pokazać. To wolna, swobodna forma, której zasadniczym rygorem jest, jak sama nazwa wskazuje, pięciowersowość. Ważna dla mnie, jako człowieka pozytywnie patrzącego na świat jest także treść. To poezja pomagająca zharmonizować styl życia z otoczeniem, muskająca delikatnie cieple uczucia, mila dla ucha i duszy. Jej. głównym założeniem jest propagowanie tkwiących w nas piękna i pozytywnej energii.

Kto by chciał przyłączyć się do grona klientów-czytelników zabrzańskiej biblioteki to także (jeszcze) dziś (15 maja) może otrzymać kartę biblioteczną za darmo. Do końca miesiąca oglądać można natomiast bezpłatnie ekspozycje otwarte w ramach Tygodnia Bibliotek w filii nr 2 przy ul. Bytomskiej 2 (fotografie Bartłomieja Barczyka z udziałem aktorów i tancerzy Teatru Bezpańskiego) oraz w filii nr 20 przy pl. Warszawskim (polskie pejzaże w malarstwie Irminy Żuk). (jak)