Inna lokomotywa

Finał konkursu poświęcony Julianowi Tuwimowi z chorzowskim akcentem

Tomasz Sporyń, młody historyk z Chorzowa „prawie” wygrał organizowany przez Miejską Bibliotekę Publiczną w Zabrzu konkurs krasomówczy Mówimy Tuwimy. Wyprzedziła go o… jeden punkt Barbara Moskwa (prywatnie jego dziewczyna) z zabrzańskiego Ogniska Pracy Pozaszkolnej nr 4. Tomasz jako jedyny z finalistów zaprezentował natomiast własny tekst wzorowany na twórczości wielkiego poety. Wykorzystał materiał, który powstał dużo wcześniej na potrzeby prowadzonego przez niego kabaretu.

Miałem kiedyś romans, cudnie malowany/Z piękną Izabelą, nie zaplanowany./ Jak się później dowiedziałem z wieścił Zapoczątkowało to spiralę takiej oto treści:/Iza miała romans ze swoim sąsiadem,/ Ten z barmanką z baru „Pod zielonym sadem” – tak zaczyna się tekst Sporynia przedstawiony podczas finału konkursu w kinie Roma. Wzięło w nim udział czternastu wykonawców (trzecie miejsce przypadło Annie Podhajnie z liceum katolickiego). Pełna sała widzów nie tylko oklaskami, ale także okrzykami i transparentami zagrzewała ich do występów.

Dla mnie scena to chleb powszedni – mówił nam jeszcze przed wejściem na estradę Tomasz Sporyń. – Od gimnazjum ciągle brano mnie do deklamowania wierszyków na akademiach, a potem do poważniejszych programów. Od pięciu lat udzielam się zaś w studenckim kabarecie Socratiron działającym przy Uniwersytecie Śląskim. Zdobyliśmy z nim całą masę laurów,  rok temu najważniejszą I nagrodę na krajowym konkursie piosenki kabaretowej w Ostrołęce. To drugi po Opolu najważniejszy przegląd kabaretów w Polsce.

Tomasz Sporyń dopiero co skończył studiować historię. Pracę dyplomową napisał o dziejach polskiego kabaretu w okresie międzywojennym. Z racji zabrzańskiej sympatii, poznawał także nasze miasto. – No, oczywiście, że znam jego historię i najważniejsze zabytki, ale prawdę powiedziawszy to więcej mogę powiedzieć o lodach U Janka w Kończycach czy dobrej pizzy w kilku różnych knajpkach. Dla mnie „lokomotywą” tego miasta są inne uroki niż kopalnia Guido…

Finał Mówimy Tuwimy odbył się 14 listopada w kinie Roma. W jury zasiedli m.in. Jolanta Wolska Pruszowska i Aleksandra Halemba (przewodnicząca i zastępca). Sponsorami nagród i współorganizatorami imprezy (oprócz zabrzańskiej książnicy) były: firma POCH, kino Roma oraz Centrum Edukacji Twórczej.